Trudno o bardziej wyraźny symbol postępu. Kopalnie mitrylu niegdyś decydowały o pozycji społecznej i napędzały ekonomię republiki. Dzisiaj są muzealną atrakcją, gdzie nikt nawet nie zadaje sobie trudu szukania kolejnych cennych kamieni. Wyparły je sztuczne materiały i tworzywa, które choć może nie tak piękne, są dużo bardziej uniwersalne i praktyczne.
Czytaj_dalejFinal Fantasy 7 Rebirth #3: Midgardsormr
Gęsta mgła ograniczała widoczność, a do uszu co i rusz dochodziły niepokojące dźwięki z różnych kierunków. Chocobosy bardzo sprawnie poruszały się przez mającą kilkadziesiąt centymetrów wysokości mętną wodę. Wszyscy chcieliśmy wierzyć, że rzeczywiście pozwolą nam uciec przed czającym się gdzieś na tym obszarze Midgardsormr.
Czytaj_dalejFinal Fantasy 7 Rebirth #2: Grasslands
Ciężkie, metalowe wrota schronu z niechęcią ustępują naciskowi. Mocne promienie słońca potrzebują chwili, by wedrzeć się w ciemność i oślepić nas. Przez cały ten czas spędzony w stalowo-betonowym krajobrazie Midgaru zdążyłem zapomnieć, jak piękny jest otaczający nas świat. Tak wiele zdążyłem zapomnieć.
Czytaj_dalejFinal Fantasy 7 Rebirth #1: Bohater
Czym są wspomnienia? Czy to przeszłość zapisana na niezwykłym nośniku pamięci, jakim jest umysł? A może to wyidealizowany obraz rzeczywistości, której chcielibyśmy być częścią, ale z różnych względów nie było nam to dane? Wpatrując się w szykujące się do snu miasteczko Kalm za oknem gospody, próbuję zdusić emocje, które zdawały się wygasłe od tak dawna.
Czytaj_dalejMario+Rabbids: Donkey Kong Adventure #2
Beep-O szybko przekalkulował priorytety. Musieli odnaleźć wszystkie części pralki, by wrócić do domu. Nie mogli jednak przecież zostawić mieszkańców wyspy bez wsparcia. Skażone wirusem banany doprowadzały do ruiny panujące relacje społeczne, sprowadzając kórliki na najgorszą z możliwych dróg. Oddawały pełnię władzy w ręce Rabbid Konga i jego popleczników, którzy wykorzystywali swoje rozmiary i siłę fizyczną, by terroryzować małych współbratymców. Nie tak to powinno wyglądać.
Czytaj_dalejMario+Rabbids: Donkey Kong Adventure #1
Dawno, dawno temu była sobie pewna pralka. Stała cichutko na uboczu Grzybowego Królestwa, nikomu nie wadząc. Niewielu wiedziało, że skrywa w sobie wielką moc i jest portalem do innych krain. Zmieniło się to pewnego dnia, kiedy zainteresowała się nią grupa wyjątkowo nierozważnych kórlików.
Czytaj_dalejFinal Fantasy 7 Remake: Episode INTERmission #2
Fałszywe dokumenty tożsamości zadziałały perfekcyjnie i Yuffie z Solonem bez większych problemów dotarli w okolice budynku korporacji Shinra. Młoda wojowniczka ninja cieszyła się z możliwości opuszczenia wagonów zapchanego pociągu, w którym cierpiała katusze z powodu choroby lokomocyjnej. Teraz była gotowa wprowadzić w życie plan spektakularnej kradzieży materii prosto spod nosa wrogów Wutai.
Czytaj_dalejCode: Realize #6: Nieustępliwa dziewczyna
Przenikliwa cisza. Żaden z wędrowców zgromadzonych wokół ogniska nie był skłonny powiedzieć cokolwiek. Wszyscy czekali na dalszy ciąg historii, która w ostatnich minutach nabrała tempa i całkowicie porwała słuchaczy. Każdy zadawał sobie pytanie, co stanie się dalej z Cardią i Van Helsingiem.
Czytaj_dalejFinal Fantasy 7 Remake: Episode INTERmission #1
Niedługo po tym, jak Midgarem wstrząsnęły eksplozje w pierwszym z reaktorów Mako, a jeszcze przed brawurową akcją Avalanche w siedzibie Shinry, do miasta zawitała niespodziewana gościni. Młoda wysłanniczka Wutai miała przeprowadzić niemniej spektakularną akcję, którą przedstawiciele chciwej korporacji będą później wspominać latami.
Czytaj_dalejCode: Realize #5: Dziewczyna nr 666
Minęły dwie godziny, odkąd mężczyzna rozpoczął swoją opowieść o młodej dziewczynie bez serca, w której ciele krążyła trucizna. Była już głęboka noc, ale nikt z wędrowców nie szykował się do snu. Z fascynacją wsłuchiwali się w jego historię, czekając na jej wielki finał.
Czytaj_dalejThe Legend of Zelda: Breath of the Wild #15
Decydujące starcie zbliżało się wielkimi krokami. Link wpatrywał się w otoczony złą energią zamek Hyrule, wokół którego krążyły latające i naziemne maszyny bojowe skonstruowane przez Sheikhah. Źródło sukcesu w walce z Ganonem przed tysiącami lat i główna przyczyna klęski sprzed wieku. Czuł niepokój, ale nie paraliżował już go strach, który przeszywał ciało wcześniej, kiedy duch króla Roana dopiero zlecał mu ważną misję.
Czytaj_dalejCode: Realize #4: Wyścigowa dziewczyna
Mężczyzna opowiadający historię Cardii zawiesił głos. Na chwilę oddał scenę szumiącym liściom pobliskiego lasu, wyjącemu wiatrowi i ognikom strzelającym na palenisku. Zebrani wokół wpatrywali się w niego, czekając na dalszy ciąg opowieści.
Czytaj_dalejThe Legend of Zelda: Breath of the Wild #14
Inaczej wyobrażał sobie skrzydlatych mieszkańców Hyrule z nacji Rito. Mniej bojowych, a bardziej dyplomatycznych. Tymczasem szybko przekonał się, że dla ochrony swoich bliskich i własnej małej ojczyzny gotowi są zaryzykować wszystko i stanąć do nierównej walki nawet ze Świętą Bestią.
Czytaj_dalejCode: Realize #3: Dziewczyna bez pieniędzy
Cardia nie tęskniła za dawnym życiem. Za tamtym pustym domem, za samotnością i brakiem perspektyw. Teraz wokół niej działo się wiele. Problemy zdawały się piętrzyć i coraz bardziej przytłaczać, ale wolała to i gwarne śniadania z nowymi kompanami, niż kolejny ponury dzień spędzony w rodzinnej posiadłości.
Czytaj_dalejThe Legend of Zelda: Breath of the Wild #13
Niepokojące wieści dotyczące Wielkiego Lasu Hyrule na pewno nie dodawały mu pewności siebie. Odkąd jednak usłyszał, że właśnie tutaj ukryty może być Master Sword, wiedział, że będzie musiał stawić czoła lękom i wszelkim przeciwnościom. Potrzebował jedynej broni zdolnej uwięzić złą moc, by móc zmierzyć się z Ganonem i uratować księżniczkę.
Czytaj_dalejCode: Realize #2: Dziewczyna z pociągu
Nowe kawałki drewna ożywiły przygasające jeszcze przed momentem ognisko. Mogło w ten sposób nadal zapewniać ciepło podczas dalszej części opowieści. Historia dziewczyny z trucizną w ciele silniejszą niż najmocniejszy kwas zaciekawiła zgromadzonych na tyle, że teraz wsłuchiwali się w nią z uwagą. Chłonęli kolejne fakty, podążając za przewodnikiem, który prowadził ich wyobraźnię do dawnego Londynu z innej rzeczywistości.
Czytaj_dalejThe Legend of Zelda: Breath of the Wild #12
Słońce skryło się za horyzontem, a temperatura na pustyni zaczęła szybko spadać. Widok zapierał dech w piersiach. Pofalowane morze piasku łączyło się w oddali z ciemnogranatowym jednolitym całunem nocnego nieba, które rozświetlały liczne gwiazdy. W takiej oto przepięknej scenerii Riju czekała na Linka w wyznaczonym punkcie gotowa do walki w imieniu całej swojej nacji.
Czytaj_dalejCode: Realize #1: Dziewczyna z trucizną w ciele
Wieczór był ciepły i bardzo przyjemny. Księżyc rozświetlał polanę pod lasem, na której zgromadzona była grupka osób. Wpatrzeni w płomienie tańczące na wrzuconych wcześniej kawałkach drewna, wędrowcy siedzieli zgromadzeni wokół ogniska. Odpoczywając po kolejnym dniu marszu, dzielili się niezwykłymi opowieściami, które poruszały wyobraźnię.
Czytaj_dalejThe Legend of Zelda: Breath of the Wild #11
Dostanie się do stolicy Gerudo okazało się dużo bardziej kłopotliwe niż przypuszczał. Nie tylko musiał, podobnie jak wcześniej w przypadku miast Zory i Goronów, stawić czoła ekstremalnym warunkom. Zderzył się też ze zwyczajem zakazującym mężczyznom wstępu za mury stolicy nacji kobiet.
Czytaj_dalejJump Force #3: Najsilniejszy z silnych
Podzielone na drużyny siły Jump Force przemierzały kolejne obszary Ziemi, konfrontując się z namierzonymi replikami Galeny. Czas uciekał, a jej kopie tylko go jeszcze bardziej trwoniły, prowokując niepotrzebne interwencje w Japonii czy Francji. Mnie przypadła w udziale wizyta w Nowym Jorku, gdzie u boku Luffy'ego i Boi Hancock szukaliśmy pomocnicy Prometheusa.
Czytaj_dalejThe Legend of Zelda: Breath of the Wild #10
Dwie Święte Bestie były już po jego stronie i groźnie mierzyły w stronę wijącego się wokół zamku Hyrule kataklizmu. Świetliste promienie przecinały niebo, przypominając marszującemu Linkowi o zadaniu i dodając mu nieco otuchy przed kolejnymi konfrontacjami. Chciał jak najszybciej dotrzeć do Zeldy i wesprzeć ją w walce z Ganonem, ale rozumiał też, że po stu latach snu powinien też pomóc mieszkańcom krainy. Taki był od zawsze obowiązek bohatera.
Czytaj_dalejJump Force #2: Desperacka walka
Siły bojowe Jump Force z dnia na dzień rosły w siłę. Kolejne pomyślnie zakończone misje pozwalały nam ocalić nowych bohaterów i włączyć ich w szeregi drużyny. Reagowaliśmy na bieżąco na nowe wezwania, ale nadal nie potrafiliśmy ustalić tożsamości istoty odpowiedzialnej za ataki na wszystkie światy.
Czytaj_dalejThe Legend of Zelda: Breath of the Wild #9
Święta Bestia opanowana mocą Ganona szybko zorientowała się o przybyciu Linka w okolice Góry Śmierci. Nim wędrowiec zdążył się choćby odrobinę zbliżyć, wypuściła latających Strażników, którzy mieli monitorować teren i informować ją o zagrożeniu. Dotarcie do Vah Rudanii jeszcze bardziej się komplikowało.
Czytaj_dalejThe Legend of Zelda: Breath of the Wild #8
Zapas eliksirów zapewniających ognioodporność okazał się całkiem zbędny. Link szybko wszedł w posiadanie ekwipunku, który zapewniał potrzebną ochronę przed wysokimi temperaturami. Ciężki strój ograniczał mu może ruchy i nie należał do najwygodniejszych, ale za to ratował przed panującym w tych okolicach ukropem.
Czytaj_dalejJump Force #1: Inwazja
W dzieciństwie marzyłem, by spotkać bohaterów kreskówek i animacji. Móc przybić piątkę z Son Goku, wyskoczyć na misję z Wojowniczymi Żółwiami Ninja, zagrać w kosza z Królikiem Bugsem i spółką. Nie spodziewałem się, że ta z pozoru niedorzeczna, dziecinna wizja ziści się nagle w chwili, kiedy cały świat będzie stał u krawędzi zagłady.
Czytaj_dalej