Gralingrad Blog

Freedom Wars blog 0

Freedom Wars #1: Milion lat kary

Wyobraź sobie świat, w którym jesteś oceniany wyłącznie przez pryzmat swojej pracy. To twój wkład w rozwój i dobrostan społeczeństwa decyduje o wszystkim. Jeśli wykazujesz odpowiednie zaangażowanie, masz prawo godnie żyć i korzystać z udostępnianych ci przez miasto, Twój Panopticon, zasobów. Popełnij jednak choćby jeden mały błąd, a staniesz się grzesznikiem, który musi odpracować bezwzględny wyrok.

Headhunter PS2 Blog 0

Headhunter #2: Greywolf i jego wataha

Polowanie na przestępców stało się pożywką tłumów, więc niedziwne, że najemnicy łapiący zbirów dorobili się rozpoznawalności. Stali celebrytami na miarę nowego porządku, który zaprowadziła prywatyzacja i komercjalizacja sprawiedliwości. Jack Wade był przez lata na szczycie, choć nigdy do tego nie aspirował. Co innego postawny, przypominający fizjonomią i stylem drwala, Hank Redwood.

GranTurismo 7 blog 0

Pamiętnik Gran Turismo 7 #17: Stare, dobre subaru

Skupiony na wyznaczonych celach, mierzę się z kolejnymi wyzwaniami oferowanymi przez Gran Turismo 7. W pucharze Vision GT mam sprawdzonego konia, ale już rywalizacja w pucharze aut grupy 4 oznacza poszukiwania idealnej maszyny na dany tor. A w tle cały czas wisi mi dodatkowe menu z supersamochodami grupy 1. Tak otwieram drugą setkę dni spędzonych przy siódmej odsłonie Gran Turismo.

Headhunter PS2 Blog 0

Headhunter #1: Sprywatyzowana sprawiedliwość

System sprawiedliwości oblał egzamin. Pomimo kolejnych reform nie udźwignął potrzeb społeczeństwa. Bezradny wobec rosnących wskaźników przestępczości i coraz bardziej zuchwałych zorganizowanych grup panoszących się po kraju, skapitulował. Jego miejsce zajęła prywatna organizacja Anti-Crime Network (ACN), która szybko wykazała się wyczekiwaną skutecznością.

WWE 2K Battlegrounds Blog 0

WWE 2K Battlegrounds #2: Wymęczony widz

Zafascynowany zapasami kurier nie był kimś, z kim wiązałbym szczególne nadzieje na ożywienie zmagań na galach WWE. Jeśli projekt Battlegrounds Heymana i Austina ma przynieść federacji tego rodzaju narybek, to nie wróżę mu sukcesu i przewiduję raczej szybką śmierć z ręki bezlitosnego Vince’a McMahona. No chyba, że to tylko początek, a kolejne talenty będą już innego kalibru.

Abyss Odyssey_blog 0

Abyss Odyssey #3-ost: Zakończyć koszmar

Pragnąłem tylko spokoju. By pozwolono mi śnić i już nigdy nie otwierać oczu. Moc czarnoksiężnika nigdy jednak nie śpi. Kiedy ja drzemałem z dala od dręczącej mnie codzienności, moje koszmary stawały się rzeczywistością. A to nie pozostawało niezauważone i musiało sprowokować reakcję.

WWE 2K Battlegrounds Blog 0

WWE 2K Battlegrounds #1: Bunt na pokładzie

Wiele już widziałem. Można powiedzieć, że podróżując z tym szalonym cyrkiem przez ostatnie kilkadziesiąt lat, przeżyłem i zobaczyłem już wszystko, co może zaoferować wrestling. Spektakularne pojedynki. Niezwykłe zwycięstwa i gigantyczne upadki. Układy i zdrady rodem z najlepszych – lub najgorszych – telenoweli. Mimo to projekt Battlegrounds zdołał mnie jakimś sposobem zaintrygować.

Abyss Odyssey_blog 0

Abyss Odyssey #2: Verbum Dei i inne koszmary

Sen miał być moją kryjówką. Prywatnym sanktuarium, gdzie odpocznę i zapomnę o wszystkim tym, co sprawiało mi ból lub napawało trwogą. Sen czarnoksiężnika nigdy nie należy jednak tylko do niego. Ma zdolność materializowania się i wpływania na realny świat, który musi zmierzyć się z najmroczniejszymi, najbardziej obrzydliwymi i przerażającymi wytworami umysłu.

Syberia 2 blog 0

Syberia 2 #7-ost: Kraina mamutów

Ta podróż wydawała się nie mieć sensu. Zaprzeczać logice i zdrowemu rozsądkowi. Co mógł znaleźć człowiek, zapuszczając się dalej? Już same północno-wschodnie rejony Rosji były wystarczająco nieprzyjazne, trudne i bezlitosne dla ludzkiego organizmu. Kate Walker od jakiegoś czasu była jednak przekonana, że to tylko przeszkoda mająca odstraszyć tych, co nie mają wyobraźni i odwagi.

Abyss Odyssey_blog 0

Abyss Odyssey #1: Sny czarnoksiężnika

Zasnąłem. Kojący sen wreszcie nadszedł, by wyrwać mnie z okrutnego i niegościnnego świata. Miejsca, za którym nie będę tęsknić i gdzie nie chcę już nigdy wracać.