FIFA 09 Gralingrad Cup: Wyniki 1. kolejki

Turniej FIFA 09 Gralingrad Cup oficjalnie wystartował! Osiem drużyn rozpoczęło walkę o punkty w dwóch grupach, celując w awans do półfinału. Kto najlepiej zaprezentował się na wirtualnych boiskach? Jacy zawodnicy dobrze wkomponowali się w nowe składy? Oto relacja z pierwszej kolejki zmagań.

Turniej rozpoczął bez wątpienia hit. Na Camp Nou naprzeciw siebie stanęły Barcelona i Chelsea. Gospodarze wybiegli w ofensywnym ustawieniu 3-4-3, The Blues postawili na 3-5-2, starając się liczebnością w środku pola zastopować słynną tiki-takę.

Początek meczu należał zdecydowanie do Dumy Katalonii. W siódmej minucie Santana otworzył wynik, pokonując na raty golkipera, któremu nie przyszli z pomocą defensorzy. Kibice Blaugrany mogli radować się jednak tylko dziesięć minut, bo dokładnie po takim czasie na 1:1 wyrównał Joey Barton. Angielski pomocnik świetnie podłączył się do akcji przeprowadzonej przez jednego z partnerów lewym skrzydłem i wykorzystał precyzyjne zgranie głową od Osvaldo, by z bliska strzelić obok bezradnego bramkarza.

Po tym trafieniu londyńczycy znowu oddali inicjatywę swoim przeciwnikom, choć tym razem nie dopuszczali ich bliżej niż na dwudziesty metr. Barcelona przez kolejne minuty biła głową w mur, a najbliżej pokonania twardo grającej defensywy gości był znowu Santana. Tym razem jednak jego strzał zatrzymał się na poprzeczce. Ostatecznie padł remis 1:1.

FC Barcelona – Chelsea Londyn 1:1 (1:1)
Santana 7’         Joey Barton 17’

W drugim meczu grupy A Juventus przyjmował na Stadio Delle Alpi Paris Saint-Germain. Gospodarze zamierzali wykorzystać wszystkie swoje atuty, grając w ustawieniu 4-2-3-1. Reprezentanci ligi francuskiej wyszli na boisko w formacji 5-4-1, jasno deklarując, że ich celem jest zachowanie czystego konta w Turynie.

Pierwszy kwadrans pokazał, że to może być bardzo trudny mecz dla gospodarzy. PSG szanowało piłkę, grało twardo w odbiorze i podwajało rywali przy każdej możliwej okazji. Juventus musiał przystosować się do tej gry, więc pierwszy groźny strzał oddał dopiero w 21 minucie – głową uderzał Sorensen. Kolejny dobry atak był efektem pracy Grosickiego, który utrzymał się przy piłce pomimo agresywnych ataków oponentów i wyłożył ją wbiegającemu w pole karne Waltersowi. Jego strzał został jednak zablokowany. Juventus zyskał tylko kolejny rzut rożny.

Po tej akcji PSG zacieśniło szyki i zamurowało się na własnej połowie. Juventus nie miał specjalnego pomysłu na przełamanie tej defensywy – kolejne wrzutki na bezradnego Sorensena nie przynosiły efektu. Napastnik dostał jednak w tym meczu jeszcze raz swoją szansę. W 92 minucie wykorzystał gapiostwo kryjących go paryżan, wbiegł w pole karne, ale przegrał pojedynek z golkiperem, który sparował strzał na poprzeczkę. Po tej akcji sędzia zagwizdał po raz ostatni.

Juventus FC – Paris Saint-Germain 0:0

Trener Manchesteru United w przedmeczowych wywiadach podkreślał, że w batalii z Legią interesuje go tylko zwycięstwo. Liderujący trzyosobowym blokiem obronnym ekipy z Ekstraklasy Pance Kumbev miał się więc czego obawiać. Od pierwszych minut to Czerwone Diabły nadawały tempo spotkaniu, raz po raz nękając warszawian groźnymi atakami. W 12 minucie Kennedy obrócił się na linii pola karnego, zostawiając za plecami obrońcę, ale uderzył obok słupka. Chwilę później odpowiedział groźnie Goitom, strzelając z dystansu obok bramki. Od tego momentu na boisku dominować zaczęli już zdecydowanie goście. Brakowało jednak wykończenia. Bartels zmarnował dobrą okazję, decydując się na dośrodkowanie zamiast strzału, choć miał dużo miejsca w polu karnym. W 29 minucie znów pojedynek z bramkarzem przegrał Kennedy. W 39 minucie w podobnym stylu nie popisał się Fletcher, a jeszcze przed przerwą dobry rajd zaprzepaścił Bartels, za daleko wypuszczając sobie futbolówkę. Trener United miał prawo być wściekły. Po przerwie trwał napór gości. W 58 minucie Kennedy ostemplował poprzeczkę po strzale głową. Legię w tym meczu stać było tylko na jeden groźny strzał – po zamieszaniu po rzucie rożnym potężnie z dystansu uderzył Aliadiere, ale piłka poszybowała nad spojeniem. Skończyło się na frustrującym gości z Anglii bezbramkowym remisie.

Legia Warszawa – Manchester United 0:0

Na koniec pierwszej kolejki Real Madryt podejmował ofensywnie usposobiony Bayern Monachium, który wybiegł na Santiago Berbaneu w formacji 3-4-3. Omal nie zaowocowało to szybkim prowadzeniem, ale wypuszczony sam na sam z bramkarzem po podaniu Schweinsteigera De Guzman zmarnował swoją szansę. Sekundy później pomylił się też Raul, za długo zwlekając z uderzeniem po pięknej kontrze. Po kwadransie twardo grający Bayern miał już wykartkowany niemal cały środek pola – za faule żółtka zobaczyli Breno i Makelele. Kolejne minuty pierwszej połowy przyniosły festiwal strat z obu stron. Po jednej z nich, w 45 minucie, Corona z Bayernu wyszedł sam na sam z golkiperem, ale pomylił się, uderzając obok słupka. Augustsson mógł odetchnąć z ulgą.

Bayern nie odpuszczał, ale nie potrafił udokumentować swojej przewagi talentu i doświadczenia w linii pomocy. W 66 minucie nadział się do tego na kontratak. Do tej pory głównie holujący piłkę w poprzeczek boiska Zalayeta poszedł z rajdem i dograł na długi słupek, gdzie z bliska zamknął akcję Raul. Królewscy wyszli na prowadzenie. Bayern rzucił się do odrabiania strat, ale omal nie stracił przez to drugiej bramki. Danic urwał się kryjącemu go przeciwnikowi, ale zabrakło mu sił w końcówce, by po kilkudziesięciu pokonanych w pełnym biegu metrach jeszcze celnie uderzyć.

Real Madryt – Bayern Monachium 1:0 (0:0)
Raul 66’

Aktualne tabele:

Za nami pierwsza kolejka FIFA 09 Gralingrad Cup. Zabrakło może goli, ale emocji na pewno było sporo. Już 24 lutego spotkania drugiej rundy grup A i B. Trenerzy proszeni są o zostawianie swoich taktyk w sekcji komentarzy na blogu lub pod odpowiednim postem na Facebooku.

Chcesz poprowadzić jedną z wolnych ekip? Zgłoś się w komentarzu! Do wyboru są jeszcze Barcelona, Chelsea, Legia i PSG.

Terminarz drugiej kolejki:

Juventus – Barcelona
PSG – Chelsea
Real Madryt – Legia
Bayern – Manchester United

Zasady turnieju
Kadry zespołów
Dostępne formacje

Możesz również polubić…

2 komentarze

  1. Pawel pisze:

    Formacja 3-5-2
    BR -Bravo ŚO – Breno, Juanito, C.Hill ŚPD – Makelele, Mulumbu PP – Schweinsteiger LP – Soetaers OŚP – Matejovsky N – Paraiba Denis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.