Share Week 2019: Blogi dla graczy
Wyczekiwałem, wypatrywałem i… omal nie przegapiłem kolejnej edycji Share Week. Udało się jednak zdążyć z publikacją materiału i tym samym już po czwarty mogę polecić trzy blogi, które warto dodać do swoich zakładek i odwiedzać regularnie. Szczególnie, gdy jest się graczem.
Endless Runner jest na mojej liście regularnie odwiedzanych miejsc w sieci od zeszłego roku. Minęło kilkanaście miesięcy, a ja tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że niewiele jest blogów, na których publikowane są tak dobre jakościowo wpisy poświęcone grom wideo czy filmom. Interesujące spojrzenie na niektóre tematy, świetny język i zaplecze merytoryczne piszących tam twórców to główne powody, dla których wracam tam regularnie. Polecam i obiecuję, że każdy z tych długich tekstów porwie was od pierwszych zdań. Spójrzcie chociażby na listę tych 30 solidnych gier z zeszłego roku. Ile dobra, ile zaskoczeń!
Lavocado jest jak serwujący przepyszne żarcie food truck, który jednak odwiedza nasze rejony tylko co pewien czas. Publikacje są tam nieregularne, ale na tym kończą się wady strony poświęconej grom i Japonii. Japonii i grom. Japońskim grom. To miejsce dla pasjonatów, tworzone przez pasjonatów, gdzie poczytacie o grach, nowinkach i trendach, które dla dużych portali gamingowych są często zbyt niszowe. Odnajduję się tam znakomicie.
A propos pasjonatów i prowadzenia serwisu z miłością – większych fanatyków klasycznych tytułów sprzed lat w sieci możecie nie znaleźć. Retronagazie od lat dostarcza wysokiej jakości recenzje, pisane z przymrużeniem oka przeglądy i potrafiące zaciekawić czytelnika artykuły. Sam uwielbiam odświeżać sobie tytuły z konsol, które triumfy świeciły już dobre dwie dekady temu, więc każda wizyta na stronie RnG to dla mnie nostalgiczny kopniak przyjemności. Nigdy takiego nie dostaliście? To znaczy, że nie byliście na odpowiedniej stronie. 😉
To moje trzy mocne typy na tegoroczny Share Week. Informacje o samej akcji i formularz, jeśli chcielibyście wybrać swoich kandydatów, znajdziecie na blogu Andrzeja Tucholskiego.