Kilkadziesiąt godzin rywalizacji na wirtualnych boiskach Rocket League pozwoliło mi sprawnie podnieść swoje umiejętności. Nie był to czas spędzony na przyjemnościach, bo lekcje zasad i praktycznych zachowań bywały nieraz bolesne i wiązały się z wpadkami, kompromitującymi klęskami i niewybrednymi komentarzami zawiedzionych moją postawą kompanów. By nieco skrócić innym proces uczenia się życia w świecie Rocket League i przyspieszyć ich marsz w górę rankingów, przygotowałem kilkupunktowy poradnik dla początkujących. Weterani proszeni są o dorzucanie swoich wskazówek w komentarzach.

Komunikuj się z towarzyszami

Twórcy gry przygotowali łatwy do opanowania, pozwalający na sprawną komunikację w podstawowym zakresie, system komend. W drodze do sukcesu warto z niego korzystać. Informacja o cofnięciu się do obrony lub pozostaniu na bramce, a także prośba o pozostawienie nam piłki są w trybach 2v2 i 3v3 bardzo pomocne i nieraz potrafią przynieść drużynie wymierne korzyści. Warto więc wyuczyć się nawyku wysyłania komunikatów do swoich kompanów.

Planuj działania

Szybkie, zwrotne, a przy tym wyposażone w turbo samochody zachęcają, by szarżować po całym boisku, jeździć po ścianach i ganiać do upadłego za odbijającą się piłką. Ulegając tej pokusie, daleko w świecie Rocket League się nie zajedzie. Szybko bowiem okaże się, że odpowiednio planujący swoje akcje i obserwujący wydarzenia na boisku rywal wykorzysta zrobione przez nas luki, by strzelić łatwe gole.

RL jest może szaloną arcade’ówką, ale trzeba w niej działać z rozmysłem, jeśli myśli się o zwyciężaniu. Uważne śledzenie toru lotu piłki bywa kluczowe i przynosi o wiele większe korzyści niż ruszanie w szaloną pogoń za nią. Dobrze jest też zwracać baczną uwagę na oponentów, trzymając do nich odpowiedni dystans, by móc właściwie reagować na ich poczynania. Rezygnacja z bezmyślnych szarży na będącego przy piłce lub po prostu bliżej jej rywala pozwala uniknąć ośmieszającego loba czy przegranej przebitki. Nie wspominając już o tych wszystkich sytuacjach, w której źle wymierzony rajd posłał nasz pojazd obok okrągłego przedmiotu pożądania.

Nie masz pomysłu – nie uderzaj

Nawiązaniem do poprzedniego punktu jest powyższa zasada. W profesjonalnej piłce nożnej zawodnicy nie latają jak poparzeni po murawie, kopiąc skórzany worek gdzie popadnie. W Rocket League jest podobnie. Źle ustawiony w stosunku do piłki gracz nie powinien jej atakować, bezmyślnie wybijając ją w kierunku ścian lub środka boiska. W takich sytuacjach istnieje bowiem spore ryzyko, że spadnie ona pod koła lepiej ustawionego rywala i pozwoli mu dopisać na swoje konto kolejnego łatwego gola. Wówczas dobre zamiary uratowania wyniku mogą zmienić się w asystę dla oponenta i pogrążyć walczący o triumf zespół.

W ofensywie zostawienie piłki też ma w wielu przypadkach większy sens niż bezmyślne natarcia. Zawsze jest wówczas szansa, że dopadnie do niej lepiej ustawiony kompan lub wpadkę zanotują rywale, notując złe podanie bądź minięcie się z futbolówką. Wówczas zaplanowany, opóźniony atak może mieć dużo większy sens.

Obserwuj rywali

Wspomniałem już o tym, jak ważne jest śledzenie wydarzeń na boisku i właściwe reagowanie na nie. W pierwszych minutach każdej potyczki warto też poświęcić chwilę na analizę zachowań drużyny przeciwnej. Taka kilkunastosekundowa obserwacja potrafi dać wiele dobrego i odsłonić słabe punkty oponentów czy zrozumieć założenia obranej przez nich taktyki. Wbrew pozorom, w  nie wszyscy jeżdżą jak opętani za latającą od ściany do ściany piłką, a grają według określonych schematów, powtarzając lubiane zagrywki. Ustalenie, czy dany rywal wyczekuje na dobitki na środku murawy, czy może lubi atakować ze skrzydła daje wiele dobrego. Zawsze można też po prostu przyuważyć, że w zespole przeciwnym zawodzi komunikacja i nikt nie pomyślał o… obronie.

Niezwykle istotne jest też związane z opisanym wcześniej planowaniem, obserwowanie zachowań gracza, z którym akurat przychodzi nam w danej chwili stoczyć pojedynek o piłkę. Warto nauczyć się dobrze oceniać jego dystans i ustawienie względem niej, by nie przegrać takiego starcia lub po prostu uniknąć niepotrzebnego pojedynku. Czasami rywal i tak nie zdoła nic sensownego z piłką zrobić, więc lepiej poczekać na jego akcję i ją mądrze skontrować.

Pomagaj i graj w obronie

Można świetnie podawać i regularnie strzelać gole, a mimo to nie odnieść sukcesu w Rocket League. Do tego potrzebna jest też zgrana i sprawnie funkcjonująca obrona. W meczach 2v2 i 3v3 kluczowe jest dzielenie się obowiązkami, asekurowanie i wspieranie w bronieniu dostępu do własnej bramki. Tutaj znowu istotna okazuje się analiza boiskowej sytuacji i reagowanie na wydarzenia. Jeśli kompani ruszyli z atakiem, warto zaczekać na rozwój wydarzeń na linii środkowej i ewentualnie zablokować niespodziewaną kontrę lub przypadkowy strzał spod bramki. Odwracając sytuację, mądrze jest też w defensywie brać pod uwagę podobne poprawki i na przykład ustawiać się na linii bramkowej jako ubezpieczenie kolegi, który podjął się próby wybicia piłki oponentowi. Przegrana przebitka lub jego ewentualne pudło mogą zostać wówczas naprawione właśnie przez nas.

W Rocket League futbol jest totalny i nie ma stałego podziału na boisku. Na pewno nie w grach 2v2 i Solo Standard, dlatego nie ma co udawać Cristiano Ronaldo i czekać na piłki na połowie rywala.

Pamiętaj o turbo

Turbo jest najważniejsze w Rocket League i do tego wniosku może dojść każdy po kilkunastu pierwszych spotkaniach. Dbanie o odpowiedni zapas doładowania jest kluczowe do odnoszenia sukcesów, bo pozwala wygrywać wyścigi po piłkę, latać lub nawet demolować oponentów (czasami przydaje się to w krytycznym momencie). By wygrywać, trzeba być szybszym, celniej uderzać i wyżej latać, a tego bez turbo robić nie można. Dlatego nauka odpowiedniego poruszania się po boisku i zapamiętanie rozłożenia punktów doładowań są tak istotne. Tutaj każdą wolną chwilę należy spożytkować na ewentualne uzupełnienie swoich akumulatorów. Nigdy nie wiadomo, czy za sekundę ta zebrana moc się nie przyda.

Korzystaj ze ścian

Gdy już opanuje się pewne podstawy w Rocket League, dobrze zacząć szkolić się w nieco bardziej zaawansowanych zagraniach, niezbędnych do osiągania sukcesów na pewnym szczeblu rozgrywek. Korzystanie z otaczających murawę ścian jest jedną z tych zdolności, które potrafią zapewniać zwycięstwa nad laikami i amatorami. Co warto potrenować?

Jest kilka opracowanych przez ekspertów zagrań z użyciem band, które nie należą może do najprostszych, ale przy poprawnym wykonaniu przynoszą spore korzyści. Do nich bez wątpienia należy coś w stylu autoasysty, czyli takiego uderzenia od ściany, które zmienia się w idealną wystawkę do strzału. W tym przypadku chodzi o wcelowanie strzałem w bandę, która zgra nam futbolówkę, gubiąc krycie i pozwalając na lepsze ustawienie się do strzału.

Boiskowa praktyka pokazuje też, że popłoch w liniach obrony rywali potrafią siać szybkie piłki posłane po bandzie na odpowiednio dużej wysokości. Taka zakręcająca na ścianie w stronę bramki futbolówka jest trudna do wybicia, a fakt, że przelatuje potem wzdłuż praktycznie całej bramki, daje okazję na łatwego gola.

Opanuj latanie

Tym co w świecie Rocket League odróżnia amatorów od elity profesjonalistów jest umiejętność latania. Osoba, która nauczy się zmieniać swój superszybki samochód w sprawnie poruszający się szybowiec będzie miała w praktyce zagwarantowany sukces.

Na początek warto ogarnąć chociażby sposób robienia świecy (lot pionowy w górę), który przydaje się przy wybijaniu lecących pod poprzeczkę piłek, a także opanować zdolność zbijania wysokich futbolówek po podwójnym skoku i kilkumetrowym locie po prostej. Potem można zacząć swoje skille szlifować poprzez opanowanie startu ze ściany, lotów po skosie, a także bardziej skomplikowanych powietrznych ewolucji, z beczkami na czele.

Trenuj

Nie na darmo twórcy udostępnili w swojej produkcji tryb treningu. Lekceważenie go to podstawowy błąd wielu graczy, którzy od razu rzucają się w wir sieciowej rywalizacji. Tymczasem tam, oprócz typowego luźnego treningu, dającego dzięki nieskończonemu turbo idealną okazję na naukę latania, są też wyzwania ofensywne i defensywne. Autorzy pomyśleli o wszystkim. Przygotowane przez nich sytuacje odpowiadają tym często spotykanym na murawie podczas meczów. Perfekcyjne wykonywanie konkretnych celów w treningu daje więc szansę, by później lepiej zachować się podczas starcia o stawkę.

Podstawowe założenia Rocket League wydają się proste, ale ich opanowanie wymaga pewnej praktyki. Najlepiej uczy boisko, ale pewne zaplecze teoretyczne dobrze jest mieć. Mam nadzieję, że powyższy poradnik nieco ułatwi wam zadanie. Powodzenia w podbijaniu ligi Rocket League i do zobaczenia na wirtualnych boiskach!